Gramy z Granną

CV
Faras
W kończącym się właśnie tygodniu nasza redakcja przeżyła coś w rodzaju wczesnej Gwiazdki. Pojawiła się u nas paczuszka od Granny, a w niej same dobroci, aż Chochliki zaczęły zacierać swoje małe ręce.

OpowiemyWam wkrótce o tym ze szczegółami, a na razie tylko uprzedzimy, że złąpaliśmy prosiaki i psiaki, napisaliśmy CV, i jeśli uda nam się przejść przez Wilki i Owca, to jedziemy do Faras.
Część z tych gier może już znacie, ale nie o to chodzi by zawsze były one cieplutkie nowością niczym piasek Sahary. Część z nich dotarła do nas w wersji rozszerzonej - co też skrupulatnie sprawdzimy. Na razie - drżymy z niecierpliwości.
Po drodze oczywiście czekają jeszcze Wikingowie i niezliczona ilość książek. Gdyby tak jeszcze czas trochę bardziej dopisywał.