Dnia 15 lipca sprzymierzone wojska polsko-litewskie zostały pokonane przez siły zbrojne zakonu krzyżackiego. Zawiadamiamy o tym dopiero dziś, ponieważ wyjście z szoku spowodowanego tym faktem zajęło nam dobre kilkanaście godzin...
Instrukcja i zasady
Po zakończonej rozgrywce Ulryk von J. usiadł, założył ręce na piersiach i westchnął: Trochę to przypomina szachy, które ktoś spróbował zmienić w grę losową. Choć nie brzmi to szczególnie optymistycznie, muszę przyznać mu rację – nie pozwólcie się jednak zwieść. Władysław J. potraktował tę rozgrywkę jako wyzwanie taktycznie. Wszystko układało się po jego myśl do czasu, kiedy jego łucznicy zaczęli srodze chybiać, a czeska piechota zupełnie niehistorycznie zrejterowała i wróciła do domu na kufel wina.
Choć tym razem polskie wojska przegrały, to właśnie takie podejście należy tu zastosować – taktyczne – ale przygotować się na niespodzianki nie tylko ze strony przeciwnika, ale i samej gry.
Wiek, liczba graczy i czas gry.
Bitwa pod Grunwaldem jest rozgrywana na planszy zbliżonej do szachownicy i prowadzona jest przez dwóch graczy. Główna różnica polega na tym, że gracz nie posiada decydującego głosu, jeśli chodzi o wysyłanie jednostek do boju. O wszystkim decyduje koło dowodzenia.
Może to jednak powodować pewną niecierpliwość z powodu nierealizowania wcześniejszych założeń. To może być wskazówka, bo delikatnie podnieść dolną granicę wieku. Jeśli jednak założymy, że przeciwko sobie mogę grać również i drużyny (a nie tylko pojedynczy gracze), również ta najmłodsza grupa graczy będzie czerpać przyjemność z rozgrywki.
Czas gry – 30-40 minut – jak na bitwę tego kalibru jest zaskakująco prawdopodobny.
Bitwa pod Grunwaldem to gra stworzona na 600-lecie wydarzenia z 1410 roku. Choć wynik nie zawsze musi być historycznie poprawny, to wprowadzenie w klimat XV-wiecznych potyczek. Poza standardowym wariantem producent proponuje jeszcze inne sposoby na przeprowadzenie rozgrywki. To zdecydowanie przyjemny przerywnik w szale wakacyjnych atrakcji. Zwłaszcza, jeśli trafi się burzowy wieczór.