Jońska Misja – Patrick O'Brian

Wiatr w żaglach, krew na pokładzie, dym z armatnich salw i zgrzyt żelaza o żelazo. Kapitanowie szybko wykrzykują rozkazy do swoich załóg, marynarze walczą z wrogiem i z naturą i nikt nie kłania się kartaczom. Na koniec okręt, poobijany, ale wciąż piękny odpływa w stronę zachodzącego słońca. Pełen przygód i awantur rejs dobiega końca. Teraz pora na napisy – Hollywood.

okładka książki

Wizja piękna i romantyczna, a jednak nie zawsze prawdziwa. Prawda o morskich rejsach jest często dużo bardziej spokojna, może nawet nudna, ale kiedy już się coś zacznie dziać... kiedy na horyzoncie pojawią się wrogie żagle, sprawy obierają zupełnie inny – zdecydowanie bardziej krwawy – kierunek.
Patrick O'Brian to jeden z tych pisarzy, którzy o morzu nie tylko opowiadać potrafią, ale też robią to niezwykle obrazowo. Dotyczy to zarówno części bitewnych, jak i bardziej żmudnych. Najlepszym przykładem jest wielotomowa seria o przygodach Kapitana Aubreya i Doktora Maturina. W Jońskiej misji autor zabiera nas po raz kolejny na wody Morza Śródziemnego. Jak można się spodziewać, O'Brian nie unika szczegółów niewygodnych dla marynarki królewskiej. Po raz kolejny Jack wyrusza w rejs na statku, o którego stanie można powiedzieć wiele, ale nic dobrego. Okręt jest nie tylko wiekowy i nieszczelny, ale jeszcze nieprzystosowany do śródziemnomorskich fal. Ma to również swoje dobre strony – nie dla marynarzy, ale dla czytelnika. Kiedy w końcu kadłub przeciekał z szybkością przekraczającą możliwości okrętowych pomp, potrzebne było zastosowanie radykalnego rozwiązania, które w dośc ogólny sposób zostało przez autora opisane.

Jońska misja zapewnia czytelnikom również niemałą porcję standardowych przygód Aubreya i Maturina – tych z gatunku przeczących ich oficjalnym charakterom. Stanowczy i pewny siebie na morzu Kapitan znów podpada w kilku sytuacjach, a większość z nich dzieje się na lądzie. Z kolei doktor, którego nieporadność w kwestiach życia na okręcie obrosła już niejedną legendą, wyrusza na jeszcze jedną ze swoich tajemniczych wypraw. W przypadku tego ostatniego pojawia się jeszcze jeden – dość intrygujący – wątek dotyczący świeżo powstałej agencji wywiadowczej. Problem dotyczy oczywiście płaszczyzny komunikacyjnej. Ale po szczegóły zapraszam już do książki. O'Brian, jak zawsze, przygotował ucztę dla każdego miłosnika morskich przygód w starym, dobrym żaglowym wydaniu.

Kamil Świątkowski

Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-7506-353-0




tę książkę dostaniesz również w Amazonka.pl , Merlin.pl