Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem w górach. Wakacje jednak ciągle trwają i dziś chciałbym Was zachęcić właśnie do wyjazdu w góry. Jeśli nie uda się Wam się to fizycznie, to może chociaż w wyobraźni, bo muszę dodać, że Dolina Kościeliska nie jest takim zwyczajnym przewodnikiem.
Targi książki mają tę ciekawą zaletę, że można – zupełnie przypadkowo – trafić na bardzo ciekawe i dotychczas nieznane wydawnictwa. Nie inaczej trafiłem na stoisko Wydawnictwa Tatrzańskiego Parku Narodowego. I właśnie w taki sposób w naszej redakcji pojawiła się ta książeczka.