Kilka miesięcy temu przykominku.com objęło patronatem konkurs na opowiadanie organizowany przez Qfant pod nazwą Horyzonty wyobraźni. Wbrew pozorom okazało się, że jednak są jeszcze w tym kraju osoby, którym pisać się chce. A czy piszą dobrze? Książka pod naszym patronatem jest szansą, by się o tym przekonać.

Horyzonty wyobraźni - to zbiór nagrodzonych i wyróżnionych opowiadań nadesłanych na wspomniany konkurs oraz do samego portalu Qfant. Słowem wstępnym - trochę cierpkim, trochę optymistycznym – opatrzył to wydanie Andrzej Pilipiuk, a reszta należy już do wyobraźni młodych twórców. A trzeba przyznać, że jest to wyobraźnia bogata i wielokierunkowa, nawet jeśli czasami trochę apokaliptyczna.
Autorzy opublikowanych opowiadań faktycznie postarali się, by jedynym czynnikiem ograniczającym ich pomysły był horyzont. Mamy więc do czynienia z podrózami w czasie, życiem po nuklearnej zagładzie, rozmowy bogów i książki wciągające jak chodzenie po bagnie.

Trzeba przyznać, że opowiadania nie są równe, ale też trudno się tego spodziewać. Można też nie zgodzić się z wynikami konkursowymi, choć w tym wypadku jest to przede wszystkim kwestia subiektywnego odbioru. Jedni wybiorą opowiadanie drogi, na wzór „Księgi ocalenia” z elementami madmaxowymi, inni wybiorą troszkę bardziej absurdalną i tajemniczą historię samopiszącej się książki. Niektóre z opowiadań stanowią zamknięte i zdecydowanie skończone całości. Inne zostawiają pole do jeszcze wielu domysłów i dopowiedzeń, a może nawet do dłuższej historii.

Treści poszczególnych opowiadań, czy mojego osobistego rankingu postanowiłem jednak nie przytaczać, żeby nie psuć nikomu przyjemności z lektury. Pozwoliłem sobie ustawić poszczególne historie według własnego uznania i myślę, że każdy mógłby zrobić to samo. Wyniki konkursu nie są tu oczywiście bez znaczenia, ale najważniejszy jest sam fakt publikacji nieznanych i świeżych autorów, którzy w każdym innym przypadku byliby skazani na pisanie do szuflady, a ich pomysły nigdy nie doświadczyłyby uznania, czy twórczej krytyki ze strony czytelników.

Czy po książkę warto sięgnąć? Nagłówek „antologia fantastyczno – kryminalna” zdecydowanie zachęca i moim zdaniem słusznie. Choć część historii doświadczonym czytelnikom może się wydać znajoma, czy wtórna, to na koniec i tak czeka ich niespodzianka.

Qfant/Radwan
ISBN: 978-83-89938-88-6