Przyznaję szczerze, że jakoś nie po drodze było mi do tej książki… Kilkakrotnie zaczynałam lekturę, ale zawsze coś mnie od niej jednak odrywało. Postanowiłam jednak, że książkę skończę… i udało się.
Rodzina Wenclów: Wspólnik to powieść polskiej autorki, Leny Najdeckiej. To pierwsza część sagi, opowiadającej losy pewnej rodziny – tytułowych Wenclów. Saga ta opisywać ma losy współczesnej klasy średniej. Akcja pierwszej z nich rozgrywa się na tle warszawskiego świata prawników.
Główny bohater to Paweł Wencel. Ten radca prawny to gburowaty, zamknięty w sobie, ale i niezwykle inteligentny młody mężczyzna. Prowadzi on kancelarię ze swoim przyjacielem. Ten jednak jest zupełnym przeciwieństwem Pawła. Kobieciarz i lekkoduch. Tak najprościej można go opisać.
Paweł ma żonę. Hanna to kobieta piękna. Niestety nie spełnia się w małżeństwie. Męczy i nudzi ją małostkowość i pazerność Wenclów. Ktoś mógłby w tym momencie powiedzieć, że sytuacja podobna do scenariusza komedii romantycznej albo wręcz tragikomedii.
Swoją pozycję Wenclowie zawdzięczają głowie rodziny. Ryszard Wencel ma w końcu swoje układy i układziki, dzięki którym dorobił się na uwłaszczeniu nomenklatury.
Zupełnie inaczej prezentuje się rodzina wspomnianej wcześniej Hanny. Roliczowie to rodzina z tradycjami antykomunistycznymi i AK-owskimi. Od wielu pokoleń związani są z wykonywaniem zawodów prawniczych. W trakcie lektury miałam okazję przyjrzeć się także, dzięki Matyldzie, przyrodniej siostrze Hanny, pracy w korporacji. Przegląd wszystkich możliwych postaci – wazeliniarze, maltretujący innych, gotowi na wszystko przybysze z prowincji… Pewnie nie jedna osoba miała okazję takich ludzi na swojej drodze spotkać. To jednak nie koniec środowisk. Skoro mowa o „wyższych sferach” nie może zabraknąć przecież środowiska artystycznego.
Fabuła książki to przede wszystkim opisy bohaterów i ich życia rodzinnego. Wątek sensacyjny, który jest obietnicą z opisu z okładki, może wydawać się wpleciony w treść wręcz niezauważalnie.
Książka Rodzina Wenclów: Wspólnik to pozycja, dzięki której mogłam zobaczyć, jak może naprawdę wyglądać życie prawników i ich rodzin. Książka ta pokazuje, że pozory mogą mylić, a ludzie zmieniają się w zależności od okoliczności. To kolejny przykład na to, że pieniądze nie dają szczęścia.
Historia ta także pokazuje, że pomimo tego, że wydaje się nam, że na przykład małżeństwo jest idealne, to za zamkniętymi drzwiami może rozgrywać się dramat, w którym każda ze stron może przyjąć zarówno rolę kata, jak i ofiary.
Moim zdaniem książka ta może być ciekawą lekturą, jednak nie dla każdego. Sporo w niej wtrąceń łacińskich, francuskich, angielskich. Dla osób, które nie znają tych języków, pomimo dodanych przypisów, lektura może nie sprawiać tak dużo przyjemności, przez wzgląd na konieczność sprawdzania znaczenia wyrażeń.
Jeżeli jednak ktoś chce przyjrzeć się życiu współczesnych elit to gorąco polecam lekturę Rodziny Wenclów: Wspólnik.
Wydawnictwo Erica
ISBN: 978-83-62329-28-1