Najgorsza kapela Świata
Wydana u nas Najgorsza kapela Świata jest zbiorem pierwszych dwóch części sześciotomowego cyklu. Jest zarazem debiutem autora w naszym kraju i to bardzo udanym debiutem. Choć styl graficzny składa się z prostych, prymitywistycznych, ale wyrazistych kresek to podobnie jak w przypadku Satrapi, to one tworzą niepowtarzalny styl autora.
Także tu nacisk jest na opowiadane historyjki, a są to historyjki osobliwe czasem śmieszne i purnonsensowe, czasem smutne, ale zawsze wzbudzające refleksję. Raz to oparte na żarcie sytuacyjnym, a raz na „fernandesowym nadinterpretowaniu” rzeczywistości. Każda z historyjek mieści się na dwóch stronach i jako całość może być zamknięta, autor jednak rozbudowuje świat swego słonecznego miasteczka leżącego na uboczu zabieganego świata współczesnego. Polecam lekturę przy dźwiękach jazzu, podobnie jak ta historia, nastrajającego i przewrotnego gdzie tylko jedna puentująca nuta może zmienić cały odbiór dzieła. Tytułowa kapela to grupa ćwiczących od 30 lat do nigdy niezagranego koncertu zwykłych, ale jakby inaczej zwykłych, szarych ludzi, których głębię wewnętrzną poznajemy częściej przez ich myśli niż czyny. Komiks jednak nie dla każdego odbiorcy, polecany tym, którzy lubią drwić z rzeczywistości układając dziwaczne historyjki. Autor, wyrosły na twórczości Borgesa, oddaje myślą i prostym ostrym rysunkiem historię, których Borges nigdy nie stworzył, choć zapewne stworzyć by pragnął. Jeśli kogoś zainteresuje polecam także coś z naszego rynku obecnie jednak trudno dostępne Mikropolis: Moherowe Sny i Mikropolis: Przewodnik Turystyczny, Gawronkiewicza, być może z mniejszą liczbą nawiązań do literatury, ale w bardzo podobnych stylu. Polak też potrafi.
Marcin Marchlewski
powrót do 11 muza