Wygodnie usadowiona na kanapie, z kubkiem ulubionej kawy, wzięłam do ręki Taniec nad przepaścią. I wsiąkłam… Jak zawsze, kiedy sięgam po lekturę traktującą o magii. Ale ta książka jest o czymś więcej.
Kim był Franciszek Fiszer? Być może najbardziej znanym “Panem Nikt” w Warszawie z przełomu XIX i XX wieku. Człowiek wielki duchem i posturą, a do tego uznany gawędziarz. Przede wszystkim jednak filozof – metafizyk. Bóg – jak sam siebie określał.
Kiedy myślę o książkach, które czytałam, to widzę, że miały większy lub mniejszy wpływ na moje życie. Jedną z nich bez wątpienia jest Życie po skoku. Książka urzekła mnie swoją prostotą i wymownym przesłaniem. To historia wspaniałego człowieka….historia, której bohaterem mógłby być każdy z nas. Pokazuje jakie skutki może nieść za sobą jeden nieprzemyślany krok..
Wiatr w żaglach, krew na pokładzie, dym z armatnich salw i zgrzyt żelaza o żelazo. Kapitanowie szybko wykrzykują rozkazy do swoich załóg, marynarze walczą z wrogiem i z naturą i nikt nie kłania się kartaczom. Na koniec okręt, poobijany, ale wciąż piękny odpływa w stronę zachodzącego słońca. Pełen przygód i awantur rejs dobiega końca. Teraz pora na napisy – Hollywood.
Niewykluczone, że Templariusze, to najbardziej nieznany “znany” zakon. Nagromadzone przez nich rzekome skarby, były równie sławne, co tajemnicze. Bez wątpienia zasługiwali na miano królewskich księgowych ale ich wartość dało się zmierzyć nie tylko złotem.
Jeśli spojrzeć na historię Rzymu – od jego początków – to musimy zauważyć jak wiele osiągnięć z jego antycznych czasów jest obecnych w naszym życiu dzisiaj. Nie można nie docenić wszelkich zdobyczy i dobrodziejstw cywilizacyjnych. Ale Rzym dał nam nie tylko służbę zdrowia, dobre drogi, akwedukty oraz igrzyska. Dzięki Rzymowi mamy również mocne podstawy prawne, ale i liczne wyjątki od reguł.
Czasem oglądając jakiś naprawdę dobry i stary kryminał zastanawiam się, czy można mieć dość filmów z nurtu noir. Zastanawiam się też, czy jest szansa, że tak dobre historie będą jeszcze tworzone. Mike Carey po raz kolejny przywraca mi wiarę w to, że taka nadzieja wciąż istnieje.
Chyba każdy miał w życiu taki moment, kiedy pomyślał – gdybym wtedy zdecydował inaczej wszystko potoczyłoby się znacznie lepiej. Każdy też zastanawiał się zapewne, czy odpowiednio wcześnie dokonana egzekucja Hitlera, czy Stalina zapobiegła tylu smutnym wydarzeniom z historii.
Wydawnictwo Muza wydało album, w którym zebrano 1001 podobnych dni, które, jak się okazało, miały historyczne znaczenie.
Miasto szkła to trzecia część z tryptyku “Dary Anioła” Cassandry Clare. Zastanawiałem się, czy fakt, że nie czytałem drugiej części zgubi mnie w historii, czy wręcz przeciwnie. Nie miałem kłopotu z odnalezieniem się w wydarzeniach, ale nie oznacza to, że drugi tom jest czymś zbędnym.
Czy zdarza się Wam wracać do książek z „czasów młodzości”? Mi ostatnio bardzo często. Jest w tym jakaś magia, czar… Po książkę „Droga do Zielonego Wzgórza” sięgnęłam z nadzieją, że przeniesie mnie w inny świat. I już od pierwszej strony wiedziałam, że się nie zawiodę.